O mnie


     Podróżniczka, którą fascynuje to, co poza szlakiem – świat tradycyjnych społeczności zamieszkujących Bułgarię. Za przedsięwzięcie „Bułgaria poza szlakiem” (realizowane wspólnie z tatą) na XXI Ogólnopolskim Spotkaniu Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów KOLOSY otrzymała Nagrodę Dziennikarzy za „szacunek do lokalnych tradycji i ludzi”, a także Wyróżnienie w kategorii Podróże za „zupełnie nieoczekiwany sposób opowiadania o odwiedzanym kraju, pokazanie, że oryginalnie nie znaczy zawsze daleko i egzotycznie oraz podkreślenie wątków kulturowych”.

Po Bułgarii podróżuję stopem, lokalnymi autobusami, jak również pociągami, a w tym koleją wąskotorową, która przemierza najbardziej wysokogórską trasę na Bałkanach. Po drodze zatrzymuje się ona w licznych wsiach i jest to istna podróż w czasie.

Odwiedzałam zapomniane wioski, w których ludzie opowiadali mi nie tylko o swoich obyczajach, miejscowych legendach, lecz także o życiu codziennym, oprowadzali mnie po okolicy i przygarniali na noc. Jeździłam po wioskach bułgarskich muzułmanów, które często położone są wysoko w górach. Tworzą oni zamknięte społeczności, które są bardzo mocno osadzone w tradycyjnej kulturze. Kobiety zapraszały mnie do domów, ubierały w ich przepiękne kolorowe stroje ludowe i obdarowywały rękodziełami. W jednej z takich wiosek poddałam się również leczniczemu orfickiemu rytuałowi, odprawianemu w pozostałościach po trackiej świątyni.

Polecam: